Dawno, dawno temu...

Suzz

"Na starym strychu, gdy słońce dopiero wstawało. Siedziała 4 przyjaciół. Blondynka- Zosia zaczęła:
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- Czy aby na pewno za siedmioma??- zapytała się brunetka- Aneta
- To ja opowiadam, Zamknij się!
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..- Zofia dumnie kontynuowała
- A nie rzekami ??- wtrącił Maciek- brat blondynki
- Chcesz opowiadać??
- Dobrze... A więc: Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- To nie było tak!!- Michał odezwł się- Ja wam opowiem... Gdy na morzach panowali piraci a na lądzie kolonie Angielskie..."

Opowiedzcie co było dalej... Ja zaczęłam.
Wtrącajcie między opowieść wypowiedź opowiadającego i jego przyjaciół, będzie sympatycznie. Życzę miłej zabawy ^^)

ummaGumma

[..]- Dobrze... A więc: Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- To nie było tak!!- Michał odezwł się- Ja wam opowiem... Gdy na morzach panowali piraci a na lądzie kolonie Angielskie..."

...kolonie angielskie ludzie nie mieli jeszcze herbaty, musieli pić wodę..
-Wow.. - odpowiedziała Zosia ze szczerym zdumieniem - naprawdę?
-Tak - odpowiedział Michał- do tego papier toaletowy nie był w rolkach..
Zapanowała cisza, nikt nie mógł uwierzyć..
-późno już, powinniśmy już iść
- tak- odpowiedzieli wszyscy chórem- chodźmy
-dobra idziemy

I wszyscy wyszli

Suzz

Dalej ja

P Wytne troszke:D Cóż mam taki charakterek
"Na starym strychu, gdy słońce dopiero wstawało siedziała 4 przyjaciół. Blondynka- Zosia zaczęła:
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- Czy aby na pewno za siedmioma??- zapytała się brunetka- Aneta
- To ja opowiadam, Zamknij się!
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..- Zofia dumnie kontynuowała
- A nie rzekami ??- wtrącił Maciek- brat blondynki
- Chcesz opowiadać??
- Dobrze... A więc: Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- To nie było tak!!- Michał odezwł się- Ja wam opowiem... Gdy na morzach panowali piraci a na lądzie kolonie Angielskie, ludzie nie mieli jeszcze herbaty, musieli pić wodę..
-Wow.. - odpowiedziała Zosia ze szczerym zdumieniem - naprawdę?
-Tak - odpowiedział Michał- do tego papier toaletowy nie był w rolkach..
Zapanowała cisza, nikt nie mógł uwierzyć.."
Tak ma być, oni nigdzi nie pójdą, za wcześnie jest> patrz początek...

Suzz

KONTYNUJCIE!!! Och jestem "MANIAKIEM" Very Happy

Victori@misi@

-Jesteście żałośni. - głos Anety rozległ się w pokoju.
- A ty masz coś lepszego? - Michał podniósł głowę.
- No pewnie że tak... A więc było tak, pewnego razu kiedy zostałam sama w domu, ktoś zapukał do drzwi. spytałam: kto to? Nikt się nie odezwał. Otworzyłam drzwi i zzanich wynurzyłą się, na pozór miło wyglądająca staruszka o promiennej twarzy. Usiadła na kanapie, i zaczęła szukać czegoś w swojej torebce. Nagle wyjęła jakiś przedmiot ze środka. - Co to takiego? - spytałam.

Suzz

Na starym strychu, gdy słońce dopiero wstawało siedziała 4 przyjaciół. Blondynka- Zosia zaczęła:
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- Czy aby na pewno za siedmioma??- zapytała się brunetka- Aneta
- To ja opowiadam, Zamknij się!
- Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..- Zofia dumnie kontynuowała
- A nie rzekami ??- wtrącił Maciek- brat blondynki
- Chcesz opowiadać??
- Dobrze... A więc: Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma morzami..
- To nie było tak!!- Michał odezwł się- Ja wam opowiem... Gdy na morzach panowali piraci a na lądzie kolonie Angielskie, ludzie nie mieli jeszcze herbaty, musieli pić wodę..
-Wow.. - odpowiedziała Zosia ze szczerym zdumieniem - naprawdę?
-Tak - odpowiedział Michał- do tego papier toaletowy nie był w rolkach..
Zapanowała cisza, nikt nie mógł uwierzyć..
Jesteście żałośni. - głos Anety rozległ się w pokoju.
- A ty masz coś lepszego? - Michał podniósł głowę.
- No pewnie że tak... A więc było tak, pewnego razu kiedy zostałam sama w domu, ktoś zapukał do drzwi. spytałam: kto to? Nikt się nie odezwał. Otworzyłam drzwi i zzanich wynurzyłą się, na pozór miło wyglądająca staruszka o promiennej twarzy. Usiadła na kanapie, i zaczęła szukać czegoś w swojej torebce. Nagle wyjęła jakiś przedmiot ze środka. - Co to takiego? - spytałam.
- Nie pieprz mi tu o jakis starych babciach- Maciek zsunął się z kufra na podłogę z rozłożonymi rękoma- Michał opowiadaj dalej
- Ja będę opowiadała- Wyrywała sie Zosia
- Ustalmy jakąś wspólną wersje- rozkazała Anetka
- Będą Piraci- powiedział Michał
- I piękne panny- powiedziała Zosia
- I małpa z Kararynką, papuga oczywiście- odezwał się cicho Maciek
- No to kto opowiada??- zapytała sie ponownie Aneta...

Victori@misi@

-Nie no piraci? To głupie - Krzysiek wszedł właśnie na górę, słysząc głośne rozmowy przyjaciół. -Ja myślę żeby opowiedzieć coś z życia wzięte, z nie takie zmyślone historie...

Suzz

Misiu mam prośbę.... KOPIUJ CAŁE OPOWIADNANIE I DOPISUJ!!!

roxara

No nieźle wam dziewczyny idzie ale dalej dalej ;P

Suzz

Ja napisze dalej, jak ktos napisze dalej Razz

P

Victori@misi@

coś mi się nie chcę.... Jakiś ten temat historii taki nudny... Może taki wątek tylko że o IS? Będzie fajnie ;D

Suzz

No Mniszku dawaj Very Happy

Victori@misi@

ale to trzeba założyć nowy temat ;p

Suzz

To załuż

Jam cim nie broniem Very Happy

Victori@misi@

ALe najpierw pomyślę jak zacząć.....